Logowanie

Zaloguj za pomocą
PWZ i hasła

Zaloguj przez
login.gov

Administratorem Państwa danych osobowych jest Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi z siedzibą w Łodzi (93-005) przy ul. Czerwonej 3. Administrator wyznaczył inspektora ochrony danych osobowych, z którym można skontaktować się pod adresem e-mail: iod@oil.lodz.pl

Więcej informacji na temat przetwarzania danych osobowych znajdą Państwo na naszej stronie internetowej w Polityce prywatności.

3 września 2025

Nowi ludzie w ochronie zdrowia

Filip Pawliczak, Sekretar ORL w Łodzi

W sektorze publicznej ochrony zdrowia od początku aktualnej kadencji sejmu panowała pewna stagnacja i narastały tylko zastane problemy, m.in. dotyczące niewypłacalności Narodowego Funduszu Zdrowia. Dotychczas jedyne widoczne działania rządzących, to zmasowana medialna akcja zrzucania winy na medyków. Co ciekawe, wręcz bolszewickie wytykanie wynagrodzeń lekarzy realizujących najbardziej pożądane i najbardziej opłacalne z perspektywy szpitala świadczenia, zostało przysposobione także przez opozycję. Mało które medium wspominało o tym, że NFZ nie płaci za owe ZREALIZOWANE świadczenia. Niemniej w międzyczasie pojawiło się kilka artykułów o tym, jak to dyrektorzy podmiotów leczniczych zarabiają za mało. I to by było na tyle, jeśli chodzi o kwestie „przejadania” środków publicznych. W całej tej zawierusze chodzi o to, by pieniądze trafiały do kieszeni tych, którzy obstawiają stanowiska uwarunkowane politycznie, a nie merytorycznie. Nihil novi sub sole. W wakacje zamiast sezonu ogórkowego zaszły jednak zmiany ważne z perspektywy polityki zdrowotnej.

Po pierwsze, zmiana na czele Ministerstwa Zdrowia – Jolanta Sobierańska-Grenda zastąpiła Izabelę Leszczynę. Z całym szacunkiem do byłej Ministry, ale jest to duży progres pod względem wiedzy i doświadczenia. Nowa szefowa ww. resortu ukończyła studia na Wydziale Prawa i Administracji, ma tytuł MBA – dla kadry medycznej szanowanej uczelni oraz doktorat w zakresie ekonomii i finansów. Ponadto, oprócz pracy w administracji publicznej, od wielu lat aktywnie i z sukcesami zarządzała dużymi podmiotami leczniczymi. Zagadką pozostaje, jak będzie wyglądał jej dialog z zawodami medycznymi. To, że pojawią się konflikty, jest prawie pewne. System wymaga gruntownego zreformowania, niemniej brak poszanowania lub skłócanie pracowników zwykle kończyły urzędowanie nawet najlepiej przygotowanych ministrów. Trzymajmy kciuki, aby doszło do oczekiwanej poprawy sytuacji pacjentów.

"W całej tej zawierusze chodzi o to, by pieniądze trafiały do kieszeni tych, którzy obstawiają stanowiska uwarunkowane politycznie, a nie merytorycznie".

Po drugie, na fotelu dyrektora CMKP zasiadł prof. Krzysztof Filipiak. W jego wyborze uczestniczyli po raz pierwszy przedstawiciele NIL. Jest to osoba bardzo dobrze przygotowana merytorycznie, z ogromnym doświadczeniem organizacyjnym i naukowym, ponadto niezwykle barwna i porywająca swoją pozytywną energią. Planowane przez niego odświeżenie procesu kształcenia podyplomowego jest oczekiwane przez całe środowisko. Warto jednak pamiętać, że nie może ono odbyć się kosztem obniżenia jakości, a takie naciski mogą się pojawić ze strony polityków. Kształtuje się to w obrazie medialnym ostatnich tygodni na temat procesu specjalizacji medyków.

Po trzecie, zmiana globalna dla procesów legislacyjnych – objęcie urzędu przez Prezydenta Karola Nawrockiego. Głowa państwa spoza koalicji rządzącej na pewno nie ułatwi szybkich reform, ale jest szansa na wprowadzenie rozwiązań kompromisowych, propolskich i propacjenckich, po dogłębnym ich przeanalizowaniu i przedyskutowaniu. Mam nadzieję, iż tendencja do stosowania prawa weta jest  instrumentem negocjacyjnym, który daje czas i skłania do refleksji pod kątem wypracowania rozwiązań korzystnych dla wszystkich. W innym wypadku, a wynika to wprost z teorii gier, grozi nam chaos i upadek. Politycy muszą jednak pamiętać, że stawką nie są tutaj posady i pieniądze, lecz dobro Polaków i bezpieczeństwo Państwa.

Całkowicie z drugiej strony, w naszym środowisku we wrześniu powitamy nowych lekarzy i lekarzy dentystów. W świetle ww. zmian, będziemy potrzebować zainteresowane osoby, które z determinacją i odwagą będą chciały działać na rzecz naszej grupy zawodowej. Każdy może się zaangażować, w zależności od swoich możliwości. Spektrum opcji jest bardzo szeroki, a wobec skali hejtu, jaki spada na medyków, każdy aktywny izbowo lekarz lub lekarz dentysta jest na wagę złota.

Panaceum 9/2025

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.