Lekarka też Matka

Gdy w listopadzie br. posłanka na Sejm RP Aleksandra Gajewska pojawiła się w sali sejmowej ze swoim czteroletnim synem Olkiem, w Internecie rozpętała się burza. Obfitująca w komentarze te mniej i bardziej obraźliwe, te mające charakter niepochlebnej opinii i te noszące zbyt wiele znamion hejtu i dyskryminacji. Szczęśliwie przeplotły je jasne, otwarte i imienne głosy wsparcia internautów, publicystów i polityków. Nie jednej partii. „Cała ta 'afera' pokazuje tylko smutną prawdę o tym, jak wciąż pogardza się dziećmi i matkami w Polsce” – napisała na twitterze Anna Górska, senatorka Lewicy. Głos w sprawie zajął także świetny polski bioetyk, z którym osobiście miałam przyjemność niejednokrotnie dyskutować, były przewodniczący komisji ds. pedofilii, prof. Błażej Kmieciak, który o sprawie pisze: „Jako mama pokazała ludziom klasę, a swojemu synkowi świat, który dla Niej jest ważny. To jest WYCHOWANIE i to dalekie od nudy". Posłanka PiS Elżbieta Zielińska także zabrała głos w sprawie: „Gdyby choć jeden facet w Sejmie urodził dziecko, to kwestia opieki już dawno byłaby załatwiona”. Tym samym zwracając uwagę na aspekt, który w naszym społeczeństwie wciąż niestety jest mocno odczuwalny. I którego obraz namalowany został kilka tygodni później, gdy zdjęcie swojej córki Elżbiety próbującej stanąć na głowie w jednej z sejmowych sal, wstawił na swoje media społecznościowe Szymon Hołownia, Marszałek Sejmu RP. To zdjęcie, według internautów „robi furorę” i „bawi do łez”. Wciąż zauważając dysonans w odbiorze podobnego zachowania prezentowanego przez osoby różnej płci, warto podkreślić jednak, że w przeciągu miesiąca, dwa gorące w debacie publicznej tematy wyraźnie pokazały nam, że posłanka, obok bycia posłanką, jest też matką, a marszałek sejmu, oprócz bycia marszałkiem, jest też ojcem.

I tak, wychodząc z budynku sejmu i wchodząc w znane nam wszystkim meandry korytarzy szpitalnych, sal zabiegowych, gabinetów poradnianych, chciałabym zwrócić naszą uwagę na kolejną grupę społeczno-zawodową – grupę Matek Lekarek, które codziennie starają się łączyć pracę zawodową, budowanie swojej kariery, rozwój naukowy z wypełnianiem zobowiązań rodzicielskich. Nie jest to zadanie proste. Abstrahując od wielu dodatkowych czynników związanych chociażby z chorobą i niepełnosprawnością czy z nierzadkim samotnym rodzicielstwem, matki lekarki tworzą grupę, której potrzeby i problemy są na niejednej płaszczyźnie bardzo spójne.

W myśl tej idei Okręgowa Izba Lekarska im. prof. Jana Nielubowicza w Warszawie z Zespołem ds. Matek Lekarek funkcjonującym w jej strukturach, stworzyła wydarzenie wyjątkowe: II Ogólnopolski Kongres Matek Lekarek. Konferencja odbyła się 20–22 października 2023r. w podwarszawskim Otwocku i zgromadziła lekarki z całego kraju. Tematem przewodnim Kongresu była dyskryminacja kobiet w medycynie, niestety wciąż obecna. Sam Kongres stworzył nie tylko przestrzeń do wymiany doświadczeń i zawierania wspaniałych znajomości, ale także do zdobywania pokładów eksperckiej wiedzy. Zaproszone gościnie reprezentowały organizacje takie, jak Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego, fundację Kobiety w Chirurgii czy fundację Polki w Medycynie. Na forum rozmawiałyśmy o mobbingu i dyskryminacji w medycynie. Prelegentki przedstawiały rozmaite drogi zawodowe oraz postaci inspirujących kobiet. Nie zabrakło także panelu poświęconego jakże ważnemu tematowi zdrowia psychicznego oraz work-life balance, które to tematy poruszane były m.in. przez lek. Alicję Baska, współzałożycielkę i dyrektorkę organizacyjną Polskiego Towarzystwa Medycyny Stylu Życia, którego jestem od tego roku dumną członkinią. Nasza praca w zespołach roboczych poruszających problemy grup lekarek specjalistek, lekarek w trakcie specjalizacji, lekarek specjalizacji zabiegowych oraz lekarek dentystek została podsumowana w formie wniosków z II Ogólnopolskiego Kongresu Matek Lekarek i przedstawiona Ministerstwu Zdrowia.

Jestem niesamowicie wdzięczna za możliwość uczestnictwa w Kongresie. Oprócz ogromu wiedzy i doświadczenia, które zdobyłam, miałam okazję wymienić się z innymi lekarkami spostrzeżeniami dotyczącymi funkcjonowania Zespołów, Komisji czy Kół Matek Lekarek działających przy innych okręgowych izbach lekarskich a  przede wszystkim poznać wspaniałe osoby, z którymi mam nadzieję móc dalej rozmawiać, dyskutować i współpracować.

Zapraszamy także do dołączenia do naszego Koła Matek lekarek Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi.

Aleksandra Świercz-Pawliczak

Przewodnicząca Koła Matek Lekarek

Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi

Panaceum 12/2023