Z samorządu lekarskiego do Sejmiku Województwa

Dwadzieścia cztery tysiące głosów – to wynik, jaki podczas wyborów samorządowych uzyskał kandydujący do Sejmiku Województwa Łódzkiego Tomasz Karauda, startujący z listy Koalicji Obywatelskiej. Ta imponująca liczba zagwarantowała mu miejsce w samorządzie. Tomasz Karauda jest pulmonologiem i internistą związanym z Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym im. Norberta Barlickiego w Łodzi. Jest też członkiem Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi.

"PANACEUM": Gratuluję wyniku wyborczego. Czy spodziewał się pan, że aż tylu wyborców odda na pana swój głos?

Tomasz Karauda: Nie, ten wynik to duże zaskoczenie. Startowałem z ostatniego, dziesiątego miejsca na liście i miałem ograniczone możliwości, jeśli chodzi o kampanię. Z drugiej strony podczas moich spotkań z mieszkańcami, gdy wręczałem im swoje materiały wyborcze, czułem dużą sympatię i poparcie.

Jakie emocje panu towarzyszą?

Czuję ogromną wdzięczność i wielkie zobowiązanie.

A odpowiedzialność?

Oczywiście. Zdaję sobie sprawę, że ta liczba głosów pokazuje duże zaufanie, którym obdarzyli mnie mieszkańcy regionu, chcąc, żebym ich reprezentował w Sejmiku. Wiem, że za pięć lat padnie pytanie o to, co udało mi się zrealizować, dlatego już zabieram się do pracy.

Czuje się pan politykiem?

Nigdy nie chciałem być tak postrzegany. Od lat działam społecznie i to się nie zmieni.

Czym chce się pan zajmować w samorządzie. Domyślam się, że może chodzić o sprawy związane ze zdrowiem.

To prawda. Moim najwyższym priorytetem jest opieka nad osobami starszymi. Zależy mi też na profilaktyce. Będę również wspierał działania dotyczące programu in vitro.

Opieka nad osobami starszymi to szerokie pojęcie. Czym konkretnie chce się pan zająć?

O nas jako o społeczeństwie świadczy to, jak opiekujemy się najsłabszymi, a sytuacja seniorów jest bardzo trudna. Należy zająć się dwiema sferami. Po pierwsze aktywizacją osób starszych, a po drugie, może nawet ważniejsze – opieką długoterminową. Bardzo mnie boli, że w wieku XXI pacjent, który kończy opiekę szpitalną, nie ma się gdzie podziać. Często po przebytych chorobach wychodzi ze szpitala w stanie, który wymaga dodatkowej opieki. Problem w tym, że są to osoby samotne albo ich rodziny nie są w stanie im tej opieki zapewnić. Tymczasem na miejsce w placówce czeka się miesiącami.

Jak można ten problem rozwiązać?

Potrzeba więcej placówek, które zapewnią seniorom pomoc po wyjściu ze szpitala. Do pokonania są dwie przeszkody: lokalowa i finansowa. W pierwszym przypadku prowadzę już pewne rozmowy, w drugim – konieczne będą negocjacje z Narodowym Funduszem Zdrowia.

A co z profilaktyką?

To drugi niezwykle ważny punkt. Moim zdaniem trzeba dotrzeć do pacjentów i mówić do nich w zrozumiałym języku. Chcę, żeby powstał przewodnik po świadczeniach medycznych. Dla młodszych pacjentów – w formie aplikacji, dla starszych – w formie papierowej. Pacjenci będą tam mogli łatwo znaleźć informację jakie badania profilaktyczne przysługują im ze względu na wiek, a także spis placówek, w których mogą je wykonać, wraz z danymi kontaktowymi.

To są najważniejsze punkty mojego programu, które chcę zrealizować w ciągu pięciu lat.

Trzymam za słowo i trzymam kciuki.

Mamy już plan, teraz trzeba zacząć go realizować.

Rozmawiała Justyna Kowalewska

W wyborach do Sejmiku Województwa Łódzkiego startował też Grzegorz Kardas, lekarz – rezydent alergologii w Klinice Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii USK nr 1 w Łodzi. Po ogłoszeniu wyników wyborów na jego profilu w mediach społecznościowych można było przeczytać: „Dziękuję za każdy głos we wczorajszych wyborach. Cel nadrzędny – odbicie Sejmiku Województwa Łódzkiego udało się osiągnąć. Dziękuję każdemu z Was za wsparcie i głos, to ogromny kredyt zaufania, jakim obdarzyliście mnie ponownie w ciągu raptem pół roku. Niestety, nie uzyskałem mandatu, Trzecia Droga nie będzie miała reprezentanta z Łodzi w Sejmiku. Zbieram siły do dalszych działań”.

Lekarze do samorządu w całym kraju

W wyborach samorządowych wybierano ponad 46 tys. radnych, z czego blisko 40 tys. do rad gmin, prawie 6,3 tys. do rad powiatów, 552 do sejmików wojewódzkich. Wybierano też 2477 włodarzy: 1464 wójtów, 906 burmistrzów oraz 107 prezydentów miast. Łącznie w całym kraju 5469 komitetów wyborczych zarejestrowało 6729 kandydatów na te funkcje. Włodarzy wybrano w 1728 gminach i miastach. Wśród nowych samorządowców nie brakuje osób związanych z ochroną zdrowia.

Radnymi będą m.in.:

Tomasz Karauda, KKW KOALICJA OBYWATELSKA – lekarz, został radnym sejmiku województwa łódzkiego.

Piotr Rybak, KW PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ – były dyrektor szpitala w Łęcznej, a obecnie dyrektor szpitala w Puławach – dostał się do sejmiku woj. lubelskiego.

Andrzej Swajda, KKW TRZECIA DROGA PSL–PL2050 SZYMONA HOŁOWNI – dyrektor Specjalistycznego Szpitala Ducha Świętego w Sandomierzu – dostał się do sejmiku woj. świętokrzyskiego.

Artur Kamiński, KW PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ – dyrektor szpitala w Nysie, dostał się do sejmiku woj. opolskiego.

Kamil Barczyk, KKW TRZECIA DROGA PSL–PL2050 SZYMONA HOŁOWNI – dyrektor szpitala w Bolesławcu, będzie radnym w sejmiku województwa dolnośląskiego. To debiutant.

Agnieszka Stolarczyk, KWW RADOMSKI PAKT SAMORZĄDOWY R. WITKOWSKIEGO – jest menedżerką ochrony zdrowia, dyrektorką Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Radomiu, czyli popularnego Medyka. Zasiądzie w radzie miejskiej w Radomiu.

Jarosław Kosior, KWW RADOMSKI PAKT SAMORZĄDOWY R. WITKOWSKIEGO – lekarz kardiolog z Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu, także będzie radnym Radomia.

Bogumiła Lach, KKW KOALICJA OBYWATELSKA – lekarka medycyny rodzinnej i pediatra, dostała się po raz kolejny do Rady Powiatu Żywieckiego.

Marek Kos, KKW TRZECIA DROGA PSL–PL2050 SZYMONA HOŁOWNI – aktualnie wiceminister zdrowia, dostał się do sejmiku woj. lubelskiego.

Miasta, których prezydentami zostali lekarze lub osoby związane z ochroną zdrowia, to: Wałbrzych, Chełm, Świnoujście, Bytom, Bielsko-Biała i Ciechocinek. [Dane za „Rynek Zdrowia” – przyp. red.]

Justyna Kowalewska

Panaceum 5/2024