Logowanie

Zaloguj za pomocą
PWZ i hasła

Zaloguj przez
login.gov

Administratorem Państwa danych osobowych jest Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi z siedzibą w Łodzi (93-005) przy ul. Czerwonej 3. Administrator wyznaczył inspektora ochrony danych osobowych, z którym można skontaktować się pod adresem e-mail: iod@oil.lodz.pl

Więcej informacji na temat przetwarzania danych osobowych znajdą Państwo na naszej stronie internetowej w Polityce prywatności.

17 września 2020

Witamy 466 nowych lekarzy!

Przez trzy dni w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi, młodzi lekarze mieli wręczane Prawo Wykonywania Zawodu. Dokumenty uprawniające do wykonywania zawodu odebrało 368 lekarzy i 98 lekarzy dentystów. Gratulujemy!

W tym roku, ze względów bezpieczeństwa, nie udało się zorganizować uroczystej gali, a lekarze mieli wręczane dokumenty w siedzibie Izby. - Aby zagwarantować najwyższe bezpieczeństwo udostępniliśmy lekarzom możliwość umawiania się po odbiór PWZ za pośrednictwem portalu informacyjnego OIL – mówi Mateusz Kowalczyk, Sekretarz ORL w Łodzi. – Dokumenty były wydawane przez trzy dni w kilkuminutowych odstępach.

Mimo to, podczas oich wręczania nie brakowało wzruszeń. – To trudne do opisania uczucie – mówił Marcin Koroń, który odbierał PWZ w poniedziałek. – Właśnie sobie uświadamiam, że skończyły się czasy studiów, nie będzie już taryfy ulgowej i trzeba wziąć na siebie pełną odpowiedzialność.

Podobne emocje towarzyszyły Bartoszowi Dąbrowskiemu: - Uczucie jest wyjątkowe, tylko raz w życiu odbiera się PWZ – mówił świeżo upieczony lekarz. – Teraz myślę już o stażu, który będę odbywał w Szpitalu im. Kopernika, na te dwa lata zostanę w Łodzi, a później zobaczymy.

- Na młodych lekarzy czeka teraz staż, specjalizacja i wielka niewiadoma – mówi dr Paweł Czekalski, Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi. – System kształcenia nie jest uporządkowany, a w dobie koronawirusa specjalizacje przebiegają trochę inaczej niż dotychczas, trudniej też dostać się na staż, ale mamy nadzieję, że to wszystko szybko się ułoży. Przed młodymi kolegami długa droga i mnóstwo nauki. W liście Prezesa do młodych lekarzy czytamy: „Skończył się dla Was okres beztroski, wspaniały okres studiów, choć nie skończył się czas nauki, bowiem lekarz uczy się stale - mamy taki obowiązek wybierając na całe życie stan lekarski. Zaczynamy uczyć się na maturze, a kończyny na emeryturze. Teraz odpowiadacie za życie i zdrowie powierzonych Wam pacjentów. Będziecie podejmować decyzje i za nie odpowiadać. Jako pełnoprawnymi członkowie naszej Izby pamiętajcie, że członkostwo w społeczności lekarskiej to wielki zaszczyt i szereg obowiązków, ale także szereg przywilejów, inicjatyw i możliwości. Wasi starsi koledzy zadbali o to, by możliwości te były coraz większe.”.

- Teraz rozpoczynam staż w Szpitalu MSW i mam nadzieję, że będę mógł tam przekuć wiedzę teoretyczna w praktykę i podjąć ostateczną decyzję dotyczącą specjalizacji. – mówi Tomasz Krasoń.

Epidemia wpłynęła nie też na ostatnie miesiące nauki. – Kończyliśmy studia w trybie zdalnym – wspomina Jakub Tartanus. – Mam wrażenie, że dzięki temu wykładowcy poświęcali nam więcej uwagi, ale z kolei kontakt z pacjentami był mocno ograniczony. Teraz, po odebraniu Prawa Wykonywania Zawodu czas myśleć o specjalizacji, ja zastanawiam się przez cale studia, teraz myślę o psychiatrii dziecięcej.

W tym roku PWZ odebrało 466 lekarzy, w ubiegłym 424, a rok wcześniej 408 lekarzy. Można więc powiedzieć, że z roku na rok chętnych do wykonywania tego trudnego zawodu przybywa, nie oznacza to jednak, że przestanie brakować rąk do pracy. – Ciągle brakuje lekarzy, szczególnie w niektórych specjalnościach, ostatnie miesiące pokazały na przykład jak niewielu jest specjalistów chorób zakaźnych, a jak bardzo są potrzebni. – mówi Czekalski. – Wynika to nie tylko z tego, że starsi lekarze odchodzą z zawodu, ale też wiele młodych osób szuka bardziej stabilnej pracy w innych częściach Europy i świata.

Na szczęście wielu młodych zostanie w Polsce. - Mam też trochę obaw, jak to wszystko będzie wyglądało, czy podołam, wiem na pewno, że zostanę w kraju, nigdy nie myślałem o wyjeździe za granicę – mówi Marcin Koroń.

Justyna Kowalewska

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.