Logowanie
Administratorem Państwa danych osobowych jest Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi z siedzibą w Łodzi (93-005) przy ul. Czerwonej 3. Administrator wyznaczył inspektora ochrony danych osobowych, z którym można skontaktować się pod adresem e-mail: iod@oil.lodz.pl
Więcej informacji na temat przetwarzania danych osobowych znajdą Państwo na naszej stronie internetowej w Polityce prywatności.
Lekarz koło sześćdziesiątki w woj. łódzkim to standard. Wcześniej długo, długo nic i dopiero potem pojawiają się młodsi lekarze tuż po studiach. Ale nie w każdej specjalizacji.
Szczepienia przeciwko koronawirusowi mają się zacząć w niedzielę, 27 grudnia. W Łodzi - w samo południe w szpitalu im. Biegańskiego.
To przełomowy moment w walce z pandemią. Szczepionka firm Pfizer i BioNTech jest skuteczna w 95 procentach. Pierwsze dawki będą wydawane już 27 grudnia.
Od 2001 roku w każdy pierwszy piątek marca Biesiady Literackie w Klubie Lekarza, w siedzibie OIL w Łodzi, odbywają się Biesiady Literackie UPPL.
Łódź Wojewoda skierował do placówek covidowych 138 medyków z innych szpitali i oddziałów. Komentuje dr Paweł Czekalski, Prezes ORL w Łodzi.
Czy przyjmując szczepionkę, czymś ryzykujemy? Szczepionka nie ingeruje w nasz układ genetyczny, tylko stymuluje układ immunologiczny. Zdaniem lekarzy, zaszczepić powinni się wszyscy, oprócz dzieci i kobiet w ciąży. Dla Radia Eska komentuje Paweł Czekalski, Prezes ORL w Łodzi.
Gościem Elżbiety Grzeszczuk-Chętko w programie Punkt Widzenia w TV TOYA był dr Paweł Czekalski, Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi.
Zasady rekrutacji do przedszkoli w 2021 roku w Łodzi będą promowały dzieci poddane obowiązkowym szczepieniom. Czy rodzice maluchów solidniej zaczęli podchodzić do tego obowiązku po uchwale łódzkich radnych z maja 2020 r., która zmieniła reguły naboru? Przy okazji publikujemy listę popularnych przedszkoli, do których trudno się dostać.
- Koronawirus jest przyczyną zarówno bezpośrednią, jak i pośrednią - uważa dr n. med. Paweł Czekalski, Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi. - Z jednej strony widzimy, że pacjenci, którzy mają objawy zakażenia koronawirusem unikają chodzenia do lekarza, bo oni i członkowie rodziny nie chcą trafić na kwarantannę. Z drugiej do lekarzy nie przychodzą ci, którzy cierpią na inne choroby albo mają niepokojące objawy, bo obawiają się, że się zakażą i w konsekwencji umrą. Liczą, że coś samo przejdzie, jak wezmą środek przeciwbólowy - tłumaczy. Dr Paweł Czekalski przyznaje, że coraz częściej trafiają do niego pacjenci, dla których jest za późno na pomoc. - Potem statystyki są, jakie są. A wystarczyłoby przyjść do lekarza pół roku wcześniej - dodaje z ubolewaniem.
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.