1,6 to absolutne minimum

W projekcie nowej ustawy (ustawa o zmianie ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych oraz ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii kadr medycznych) zmieniono sposób wyliczania tej kwoty, teraz miało by to być 1,27 średniego wynagrodzenia. Oznaczało by to, że lekarze specjaliści otrzymali by pensje niższe niż dotychczas. Po negocjacjach Zespołu Trójstronnego, które odbyły się w marcu i kwietniu, przelicznik zmieniono na 1,31 średniego wynagrodzenia, co daje kwotę 6769 zł brutto. Oznacza to wzrost płac dla tej grupy zawodowej o… 19 zł brutto.

- To policzek dla nas wszystkich – mówi dr Paweł Czekalski, Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi. – Ale to także ogromne ryzyko, że młodzi lekarze wyjadą z kraju, albo przestaną szukać zatrudnienia w publicznej ochronie zdrowia. W czwartek (13.05.2021) przedstawiciele Prezydium ORL i Regionu Łódzkiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego spotkali się w siedzibie OIL z posłami ziemi łódzkiej. Do udziału w spotkaniu zaproszono wszystkich 32 posłów. Na zaproszenie odpowiedziało czterech: Anita Sowińska (Koalicyjny Klub Parlamentarny Lewicy), Tomasz Zimoch (Koło Parlamentarne Polska 2050), Krzysztof Piątkowski (Koalicja Obywatelska) i Dariusz Joński (Koalicja Obywatelska).

- Nie możemy zejść poniżej tego co do tej pory zarabialiśmy – podkreśla Małgorzata Zatke-Witkowska, Przewodnicząca Zarządu Regionu Łódzkiego OZZL. – Tym bardziej, że w innych grupach ochrony zdrowia podwyżki mają sięgnąć nawet 14%. – Ta sytuacja spowoduje, że gwałtownie zmniejszy się liczba lekarzy pracujących w publicznej ochronie zdrowia, zwłaszcza w szpitalach, ale także w POZ i AOS. – Dziwi mnie, że minister zdrowia mówi o spłaszczaniu różnic między pracownikami medycznymi.

- To próba skłócenia środowiska medycznego – mówi poseł Anita Sowińska. – Narracja o „wypłaszczaniu” to przysłowiowy kij w mrowisko. Kluczowe jest żeby Państwo, jako lekarze nie dali się skłócić.

- Problem płacowy rozpatrujemy w szczególnym okresie – podkreśla Grzegorz Mazur, wiceprezes łódzkiej ORL. – Demografia jest bezlitosna, lekarze się starzeją i umierają, ponadto 200 lekarzy w Polsce zmarło dotychczas na covid. Nie możemy pozwolić żeby młodzi lekarze zrezygnowali z pracy w publicznej ochronie zdrowia, albo wyjechali z kraju.

– Ponadto w ubiegłym roku inflacja wyniosła 3-4%, a wzrost wynagrodzeń minimalnych to prawie 8% w innych sektorach. Dla lekarzy to zaledwie 0,29%. – dodaje Mazur. - Dlatego apelujemy do państwa posłów o wsparcie. Apelujemy o stworzenie porozumienia ponad podziałami politycznymi, ponieważ ochrona zdrowia dotyczy nas wszystkich i tutaj nie powinno być miejsca na politykę.

Przedstawiciele samorządu i związków przez blisko dwie godziny wyjaśniając politykom specyfikę pracy, opowiadając o warunkach zatrudnienia i zachęcając do zgłębienia tematu. Przede wszystkim jednak apelowali o wsparcie i o zgłaszanie poprawek do ustawy, która niebawem ma być procedowana. 

- Uważam, że mamy już za sobą czas, w którym ktokolwiek odważył by się powiedzieć do lekarzy „niech jadą”. To zmieniła pandemia – mówi Dariusz Joński. – Jeśli jednak chodzi o pieniądze, byłbym daleki od optymizmu. Już teraz słyszymy w kuluarach rozmowy na temat wstrzymania dodatków covidowych. To jest moment żeby politycy połączyli siły i zawalczyli o wasze płace i wasze środowisko.

Wszyscy posłowie obecni podczas spotkania zadeklarowali chęć wsparcia lekarzy. Zaplanowano również posiedzenie Łódzkiego Zespołu Parlamentarnego i kontynuowanie dyskusji.

***

W poniedziałek przedstawiciele Łódzkiego Zespołu Parlamentarnego spotkali się w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi. W spotkaniu poza przedstawicielami Prezydium ORL i OZZL wzięli udział: poseł Małgorzata Niemczyk (KO), poseł Anita Sowińska (KKPL), poseł Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna), poseł Dariusz Joński (KO), Tomasz Zimoch (Koło Parlamentarne Polska 2050), poseł Cezary Grabarczyk (KO), poseł Krzysztof Piątkowski (KO) a także senatorowie: Krzysztof Kwiatkowski (senator niezależny) i Artur Dunin (KO).

Prezydium ORL i Prezydium OZZL Regionu Łódzkiego podjęły wspólne stanowisko w sprawie minimalnych gwarantowanych wynagrodzeń zasadniczych dla lekarzy specjalistów w placówkach państwowej ochrony zdrowia. W stanowisku czytamy: „Proponowany przez rządzących zapis w ustawie jest niespotykaną nigdzie „formą docenienia i podziękowania lekarzami” za pracę w okresie epidemii. Pracę na pierwszej linii frontu w walce z pandemią, cięższą niż zwykle, obarczoną ryzykiem utraty zdrowia, a nawet życia. Lekarze odbierają ten zapis jako kpinę, a wręcz „policzek” wymierzony przez władzę wszystkim lekarzom. To wyraz arogancji władzy i objaw krańcowego nieposzanowania naszej ciężkiej, odpowiedzialnej i niejednokrotnie wykonywanej z narażeniem życia pracy. Planowane regulacje minimalnych wynagrodzeń w jawny sposób dyskryminują lekarzy i naruszają tym samym prawo do jednakowego traktowania pracowników. Takie postepowanie rządzących doprowadzi do odejścia lekarzy z placówek państwowych (szpitale POZ, AOS), spowoduje zapaść gwarantowanej przez konstytucje ochrony zdrowia.”.

- Ciągle słyszymy, że lekarze świetnie zarabiają i mogą sobie dorobić – owszem, dlatego pracujemy po trzysta godzin miesięcznie – mówi dr Paweł Czekalski, Prezes ORL w Łodzi. – Rozwiązanie płacowe proponowane w ustawie, o której mówimy pokazuje jak nisko władza ceni nas lekarzy. My nie wymagamy cudów, oczekujemy tylko zapłaty, na którą zasługujemy.

- Jesteśmy tu by wspierać słuszne oczekiwania płacowe lekarzy – mówi poseł Cezary Grabarczyk. – Propozycja rządu to powtórzenie słów „niech jadą”, a na to nie możemy pozwolić. - Nie jest tajemnicą, że mamy w Polsce do czynienia z zapaścią opieki specjalistycznej – dodaje poseł Krzysztof Piątkowski. – W ubiegłym roku zrealizowano zaledwie 19% dotychczasowej liczby badań specjalistycznych. Już wkrótce będzie to skutkować bardzo złymi diagnozami i pogorszeniem się stanu zdrowia Polaków. Na nasze wsparcie możecie Państwo liczyć, ale mam nadzieję, że również posłowie Prawa i Sprawiedliwości, Solidarnej Polski i Porozumienia zagłosują za dobrymi rozwiązaniami dla lekarzy.

- Dodajmy do tego tak zwany „nowy ład”, dodatkową, liniową składkę zdrowotną, która spowoduje znaczny wzrost obciążeń – mówi poseł Katarzyna Lubnauer. – Te obciążenia dotkną też lekarzy, których wielu prowadzi własną działalność gospodarczą. – Deklaruję, że w Senacie w sposób szczególnie precyzyjny będziemy przyglądać się tym przepisom – dodaje senator Krzysztof Kwiatkowski. – Będziemy się starali zmienić je tak, żeby przedstawiciele zawodów deficytowych, w tym lekarze, nie musieli szukać dobrej pracy gdzie indziej.

Podczas spotkania parlamentarzyści dopytywali o szczegóły dotyczące płac i warunków pracy lekarzy. Przedstawiciele Prezydium ORL i członkowie OZZL przez dwie godziny odpowiadali na wszystkie pytania i wyjaśniali dlaczego w obecnej dyskusji chodzi o płace, ale nie tylko, przede wszystkim o warunki pracy i zatrzymanie młodych lekarzy w kraju. Posłowie i senatorowie dopytywali również o kwestię zatrudniania lekarzy spoza Unii Europejskiej. 

Mateusz Kowalczyk, sekretarz ORL, przypomniał zebranym o istniejącym już obywatelskim projekcie o wynagrodzeniach minimalnych w ochronie zdrowia, złożonym przez Porozumienie Zawodów Medycznych w 2017 roku - To była obywatelska inicjatywa, konsensus wszystkich środowisk medycznych, zawierająca konkretne rozwiązania problemu płacowego. Niestety do tej pory utknęła w tzw. „zamrażarce” i komisji zdrowia. Warto abyście Państwo do niego wrócili i się z nim zapoznali, nie ma potrzeby pisania nowych regulacji podczas gdy gotowiec leży w sejmie.

Krzysztof Kwiatkowski, przewodniczący senackiej komisji ustawodawczej zobowiązał się do wnikliwej analizy projektu obywatelskiego i ponownej próby jego procedowania legislacyjnego, przy aprobacie pozostałych parlamentarzystów uczestniczących w spotkaniu.

Łódzki Zespół Parlamentarny przez aklamację przyjął stanowisko popierające stanowisko Prezydium ORL i Prezydium OZZL. Zapowiedziano też kolejne spotkania parlamentarzystów z lekarzami, podczas których planowane są dyskusje dotyczące również innych, nie tylko płacowych, problemów, z którymi boryka się ochrona zdrowia.

Pełna treść stanowiska znajduje się w załączniku poniżej.

Justyna Kowalewska

Fot. Sławek Grzanek