Logowanie

Zaloguj za pomocą
PWZ i hasła

Zaloguj przez
login.gov

Administratorem Państwa danych osobowych jest Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi z siedzibą w Łodzi (93-005) przy ul. Czerwonej 3. Administrator wyznaczył inspektora ochrony danych osobowych, z którym można skontaktować się pod adresem e-mail: iod@oil.lodz.pl

Więcej informacji na temat przetwarzania danych osobowych znajdą Państwo na naszej stronie internetowej w Polityce prywatności.

6 / 2013

Panaceum 06 / 2013

„Nie wydaje mi się, żeby największym problemem pacjentów w Polsce były nieetyczne zachowania lekarzy. Moim zdaniem największy problem, jaki mają Polacy z opieką zdrowotną, to brak dostępu do niej. A to jest zupełnie poza lekarzami” – powiedział wiceprezes NRL, Konstanty Radziwiłł na antenie RMF FM, dodając na koniec, że każdy powinien „robić swoje”, czyli skupić się na tym, co do niego należy. Obowiązkiem samorządu lekarskiego jest kształtowanie zasad etycznych wśród lekarzy, a do kompetencji ministra zdrowia należy budowanie sprawnego systemu opieki zdrowotnej. Była to jego odpowiedź na list otwarty Bartosza Arłukowicza „Do przyjaciół lekarzy”, w którym minister zdrowia dowodzi, iż Kodeks Etyki Lekarskiej wymaga korekty i proponuje rozpocząć debatę, jak budować wartości etyczne i moralne w zawodach medycznych. Nerwowe działania, podejmowane ostatnio przez ministra – lekarza pediatrę w stosunku do koleżanek i kolegów – lekarzy i lekarzy dentystów są z pewnością dobrze znane naszym Czytelnikom. Nie sposób było obok nich „przejść” obojętnie, donosiły bowiem o tym wszystkie media. Szkoda tylko, że Bartosz Arłukowicz właśnie za pośrednictwem mediów „rozmawia” na ten temat ze środowiskiem lekarskim, jakby całe zło, jakie dzieje się w ochronie zdrowia, chciał zrzucić na ich barki. Tymczasem nawet najbardziej ofiarna postawa lekarza nie pomoże choremu, gdy administracyjny zakaz utrudnia mu lub wręcz uniemożliwia jego leczenie i nawet najbardziej oddany lekarz nie będzie mógł poświęcić pacjentowi czasu, gdy biurokratyczne obowiązki i groźba surowej kary za ich niedopełnienie każą mu wypełniać druczki i sprawdzać dokumenty. Niestety, można odnieść wrażenie, że sprawy dotyczące ochrony zdrowia stały się ostatnio decydującym – bardziej niż kiedykolwiek – orężem w walce politycznej, w której nie tylko lekarze, ale również pacjenci traktowani są instrumentalnie, żeby tylko „ugrać swoje” Antagonizuje się jednych z drugimi, potęguje konflikty, gdy potrzebne jest wzmocnienie wzajemnego zaufania między nimi, merytoryczna dyskusja i porozumienie „między podziałami”, potrzebne do naprawienia błędów systemowych. Mówiono o tym na ostatnim posiedzeniu Prezydium łódzkiej ORL 28 maja br. – zainteresowanych zapraszamy na łamy Biuletynu, dołączonego do tego numeru „Panaceum”.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.