Panaceum 10/2024

Feniks

Feniks to mityczny ptak, który wedle różnych podań miał żyć około pięciuset lat, a następnie odradzać się w płomieniach. Pierwsze wzmianki o Feniksie pojawiły się w starożytnym Egipcie, gdzie znany był jako benu, święty ptak – przedstawiany w formie pliszki, czapli albo złotego sokoła. W legendach starożytności klasycznej miał on natomiast najczęściej formę orła, który przybywał do Egiptu z Arabii lub Indii, aby tam się spalić i odrodzić. Według innych podań, jako złota czapla miał przesiadywać tylko na drzewie o nazwie paulownia cesarska, roślinie która ma zdolności do odradzania się ze ściętego pnia. Niemniej we wszystkich legendach, jak i aktualnie, Feniks pozostaje symbolem Słońca oraz wiecznego odradzania się życia.

Tymczasem my, jak co roku we wrześniu, uroczyście przywitaliśmy młodych adeptów sztuki lekarskiej (s. 8–11). W tym roku, podobnie jak w poprzednim, uroczystość miała miejsce w Teatrze Wielkim w Łodzi, a na scenie pojawiło się prawie pięciuset absolwentów wydziałów: lekarskiego, wojskowo-lekarskiego oraz lekarsko-stomatologicznego. W sposób symboliczny nową grupę absolwentów naszej Alma Mater pod skrzydła prezesa ORL dr. Pawła Czekalskiego przekazał prorektor Uniwersytetu Medycznego prof. Adam Antczak.

Tradycyjnie foyer teatru stało się miejscem spotkania młodych ludzi, chyba po raz ostatni w tak szerokim studenckim składzie. Na twarzach młodych lekarzy było widać radość i dumę z osiągniętego celu. Jednak dla nas, ich starszych koleżanek i kolegów, coroczna uroczystość jest też okazją do refleksji nad przemijaniem i wymianą pokoleń.

Trudno było nam zatem znaleźć motyw okładki, który oddawałby atmosferę tego spotkania. Ostatecznie po długiej dyskusji zdecydowaliśmy się na feniksa jako symbolu odradzania się sztuki medycznej w kolejnych pokoleniach. Oby wiodło się wam jak najlepiej! Nadzieje na dobrą współpracę międzypokoleniową są duże z obydwu stron. Zatem zapraszamy młodszych kolegów do pracy w samorządzie – może na początek do działania w Kole Młodych Lekarzy i Lekarzy Dentystów (spotkania w każdy pierwszy wtorek miesiąca).

W aktualnym numerze „Panaceum” można przeczytać też o ważnych sprawach lokalnych, w tym o trudnej sytuacji w łódzkich szpitalach (s. 15–16).

Natomiast dla pasjonatów lokalnej historii przygotowaliśmy obszerną rozmowę z przedstawicielami rodziny Lederów, która miała głębokie związki z Łodzią, będąc też właścicielami willi Geyera przy ulicy Czerwonej 3 w latach 1921–1932, a w której dziś mieści się Okręgowa Izba Lekarska (s. 28–29).

W naszym piśmie szanowni Czytelnicy znajdą też krótką rozmowę z nowo wybranym rektorem Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, prof. Januszem Piekarskim, w której wyraził nadzieję na kontynuację dobrej passy naszej uczelni (s. 12–13).

Na koniec pozwolę sobie podziękować ustępującemu ze stanowiska prof. Radzisławowi Kordkowi za wspaniałe osiem lat przywództwa naszemu akademickiemu środowisku.

Vivant Professores!

Patrycja Proc