Wybory do samorządu lekarskiego - X Kadencja

więcej informacji

Logowanie

Zaloguj za pomocą
PWZ i hasła

Zaloguj przez
login.gov

Administratorem Państwa danych osobowych jest Okręgowa Izba Lekarska w Łodzi z siedzibą w Łodzi (93-005) przy ul. Czerwonej 3. Administrator wyznaczył inspektora ochrony danych osobowych, z którym można skontaktować się pod adresem e-mail: iod@oil.lodz.pl

Więcej informacji na temat przetwarzania danych osobowych znajdą Państwo na naszej stronie internetowej w Polityce prywatności.

ISSN: 1233-9938

6 / 2025

Panaceum 6/2025

Konkurs

Mało kiedy konkurs Eurowizji wywoływał w naszym kraju tyle emocji, co w tym roku. Kontrowersje wzbudzał wybór reprezentantki – Justyny Steczkowskiej, głównie ze względu na zaawansowany wiek piosenkarki. Krążył nawet po necie złośliwy żarcik: czemu Irena Santor nie została wysłana na Eurowizję? I odpowiedź – bo jest jeszcze za młoda. Steczkowska jak zawsze postawiła na bycie „diwą”, ale zaskoczyła pozytywnie wszystkich swoją kondycją wokalno-sportową. W konsekwencji duże kontrowersje wywołała ocena jej występu i dramatyczna rozbieżność między zaledwie 17 uzyskanymi punktami od profesjonalnych jury z 37 krajów, a 139 głosami uzyskanymi w bezpośrednim głosowaniu telewidzów. Mimo to sam konkurs należał chyba do jednych z bardziej udanych w ostatnich latach. Należy przy tym podkreślić, że Eurowizja nie zawsze przypominała rozrywkę z objazdowego cyrku, a swoje kariery rozpoczynały tam takie późniejsze gwiazdy, jak Celine Dion, Abba czy polska reprezentantka Edyta Górniak.

Emocje związane z konkursem pomogły na chwilę odpocząć od strasznych wydarzeń, jakich byliśmy świadkami w ostatnich tygodniach – mam tu na myśli morderstwo, jakiego dopuścił się pacjent na lekarzu. Na co dzień wielu z nas doświadcza gwałtownych czy wręcz agresywnych zachowań sfrustrowanych pacjentów, ale „przekroczenie kolejnej granicy” było czymś, na co chyba nikt nie był przygotowany. Jak pisze Krysztof Papuziński „potwory już nie raczkują, ale panoszą się na całego”.

Odpowiedzią środowiska lekarskiego była organizacja „Marszu Milczenia”, w którym medycy protestowali przeciwko szerzeniu się nienawiści (s. 6–7). Milcząc, protestowaliśmy też w swoich miejscach pracy (s. 8). Sprawa morderstwa stała się też przyczynkiem do rozmowy z Wojciechem Pabjańczykiem, lekarzem psychiatrą, o bezpieczeństwie psychicznym i fizycznym lekarzy w miejscu pracach oraz o tym, jak radzić sobie z emocjami, aby nie eskalować konfliktu w gabinecie (s. 9–11).

Wyrazem naszych uczuć może być też dość szokująca okładka naszego pisma, odbiegająca znacznie od poprzednich lat, gdy czerwiec naznaczony był głównie radosnym świętem dzieci. Nie zapominamy jednak całkiem o ich święcie i poświęcamy dzieciom równie ciekawe materiały (s. 15 oraz s. 38–39), m.in. zapraszając je do opery (s. 32). Osobiście jest to dla mnie dość kontrowersyjny pomysł, zwłaszcza na podstawie ostatnich doświadczeń z koncertu w filharmonii, na którym siedzące obok dziecko dopytywało ciągle matki – „kiedy będziemy mogli iść do domu?”.

Bardzo dużo przyjemności sprawiło mi natomiast czytanie sprawozdania z wyjazdu „starszaków” zrzeszonych w Kole Seniora (s. 36). Widać, że panuje wśród nich niezwykle serdeczna atmosfera. Na koniec muszę napisać o jeszcze jednym wzruszeniu, jakie ogarnęło mnie, czytając wspomnienie o doktorze Witoldzie Olszewskim, który zmarł niedawno w wieku 103 lat. Piszący zakończyli pożegnanie prostymi słowami: „jako byli uczniowie wspominamy go z wielkim sentymentem i żalem, że już go nie będzie”. Chyba każdy chciałby zasłużyć na takie pożegnanie.

 

Patrycja Proc

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce lub konfiguracji usługi.