Panaceum nr 12/2020

„Gdyby już ktoś planował wyjazd na święta, to informuję, że świąt Bożego Narodzenia w tym roku nie będzie. Trzej Mędrcy ze Wschodu mają zakaz podróżowania. Pasterze pracują zdalnie. Gospoda zamknięta, jedzenie tylko na wynos, a gości nie przyjmuje wcale. Stajenka zdezynfekowana i otaśmowana. Zwierzęta w kwarantannie. Mikołaj nie przyleci, bo 6 reniferów w zaprzęgu przekracza 5-osobowy limit. Poza tym Rudolfowi z powodu czerwonego nosa zrobiono test, który wyszedł dodatni i renifer przebywa w izolatorium.
Tak że… czekamy na Wielkanoc”. Taka humoreska krąży po Internecie. Jak będzie naprawdę w tym roku ze świętami – nie wiadomo, na pewno będzie inaczej. Być może bardziej docenimy to, co mieliśmy, gdy mieć tego nie możemy. W tym roku tradycyjne życzenia zdrowia też będą miały całkiem inny wymiar. Zdrowia potrzebujemy wszyscy, tak jak i nadziei, że ta trudna sytuacja zakończy się niebawem. Myślę, że ostatni okres uświadomił nam, jak cennym dobrem jest zdrowie i jak wielką rolę pełnią w społeczeństwie lekarze i cały personel medyczny. Czas epidemii odkrył też wielką potrzebę komunikowania się ze sobą. Dlatego do życzeń zdrowia dołączyłabym jeszcze: rozmawiajmy ze sobą i przedstawiajmy swój punkt widzenia. Jako lekarze musimy komunikować się nie tylko między sobą, ale też z naszymi pacjentami. W przeciwnym razie pustkę komunikacyjną zapełni produkcja pseudoinformacji przez samozwańcze „autorytety”.

O wielkiej potrzebie propagowania nauki mówi w wywiadzie (s. 10–12) prof. Wojciech Fendler i przestrzega: „kilka procent ludzi nadal wierzy w Wakefieldów, Ziębów i innych szamanów, traktując ich jako autorytety i wyrocznie XXI wieku”. My natomiast wiele stron obecnego numeru poświęciliśmy „prawnej karuzeli”, na której „pędzi” obecna rzeczywistość i całe nasze środowisko. W artykule przedstawiamy zatem odpowiedzi prawników działających przy łódzkiej OIL na najczęściej zadawane im pytania przez lekarzy i lekarzy dentystów (s. 7–9). Natomiast o roli mediacji w trakcie sporu między lekarzem a pacjentem, opowiada adw. Katarzyna Effort-Szczepaniak, (s. 27). W kolejnym artykule, który polecam uwadze Czytelników, prof. Ryszard Markert podkreśla potrzebę wykazywania empatii w ramach wykonywania zawodu lekarza (s. 40–41). Wiele miejsca w obecnym wydaniu zajmują wspomnienia o lekarzach, którzy odeszli na „wieczny dyżur”, niestety w ostatnim czasie jest ich bardzo wielu (s. 30–32).
Zwracam również uwagę Czytelników na krótki artykuł poświęcony działalności Klubu Lekarza, którego aktywność została w dużym stopniu przeniesiona do Internetu (s. 36). Zachęcam też do oglądania filmów z działalności Klubu, dostępnych na kanale YouTube.

Ostatnimi czasy nasza Redakcja została wręcz zasypana listami, polemikami, jak i krótkimi opiniami na temat naszej działalności. Podkreślam, że na naszych łamach zawsze reprezentujemy lekarski punkt widzenia. W szerokim kontekście, kolegium redakcyjne „Panaceum” składa się z 13,5 tysiąca lekarzy i lekarzy dentystów zrzeszonych w łódzkiej Okręgowej Izbie Lekarskiej.

Jako, że nasze grono jest i zacne, i liczne, tak i poglądy są bardzo różne.
Bardzo za wszystkie głosy naszych Czytelników serdecznie dziękujemy i prosimy o więcej.

Patrycja Proc
przewodnicząca Kolegium
Redakcyjnego „Panaceum”
panaceum@oil.lodz.pl